Nie każda lekcja j. polskiego musi kojarzyć się z pisaniem „nudnych” i „długich” rozprawek, opowiadań, a co gorsze z „gimnastyką nad gramatyką”. Nowa lekcja równa się nowy temat, nowe pomysły, inspiracje, idee. Na jednych z zajęć w klasach II padł temat „Miasto z różnych perspektyw”. Co zrobić, aby ten temat wydał się ciekawy? Jak zainteresować nim uczniów? Jak „przemycić” informacje, które zawarte są w podstawie programowej? Może należy połączyć j. polski z rysunkiem? Czy się udało? Wydaje się, że takie rozwiązanie okazało się strzałem w dziesiątkę. Na zajęciach zorganizowanych w ten sposób, dziewczęta pracowały z zapałem, zaangażowaniem, wymieniały się przemyśleniami, poglądami, a do tego udało się stworzyć ciekawe aglomeracje miejskie.
